Na bieżąco

Prasówka 15.06.2021

Zapraszamy do nowej odsłony naszej cyklicznej rubryki, w której prezentujemy najciekawsze znalezione przez nas w internecie teksty dotyczące muzyki współczesnej oraz sound studies.

Redakcja / 16 cze 2021

1.

Cóż za zbieg okoliczności! Niedawno publikowaliśmy wywiad z Aleksandrą Słyż, który w ramach #występówgościnnych rozszerza Jan Topolski na łamach Dwutygodnika. W tekście z cyklu Muzyka 2.1 nasz redaktor jeszcze dokładniej zgłębia kompozytorski warsztat twórczyni. Dla osób, które po lekturze rozmowy z kompozytorką odczuwają potrzebę dalszego zaznajamiania się z tematem, a może wręcz czują lekki niedosyt – jest to lektura obowiązkowa. Zupełnie inaczej poznaje się dorobek twórczyni czytając o nim w trzeciej, a nie pierwszej czy drugiej osobie. Z pewnego dystansu, Topolski ocenia najważniejsze tropy w muzyce Słyż, wyraźnie zaznaczając najistotniejsze wątki i aspekty. O ile w wywiadzie, z uwagi na jego naturę, mogły one nieco bardziej poplątać się z konkretnymi przykładami, wyjaśnieniami i anegdotami, w artykule zostają wyeksponowane. Może więc, to od tego tekstu powinniście zacząć rekonesans w twórczości Aleksandry Słyż? Kolejności nie podpowiadamy, ale z pewnością sprawdźcie oba teksty. (mk)

Muzyka 2.1: Aleksandra Słyż

 

2.

Głos w dyskusji na temat uprawnień artysty zawodowego zabieraliśmy już w poście na Facebooku. Tym razem polecam dłuższą lekturę na ten temat, opublikowaną na łamach Ruchu Muzycznego. Jan Błaszczak przedstawia sytuację polskich artystów, która dla wielu z nich prezentuje się tragicznie – aż 30% żyje poniżej płacy minimalnej (!). Lata spędzone w szkołach, godziny ćwiczeń i prób nie przekładają się na godne zarobki. Działalność artystyczna to wciąż dla dużej części społeczeństwa hobby, podparte idealistycznym sloganem ,,Jeśli robisz to co lubisz, nie przepracujesz ani jednego dnia w życiu’’. Skąd jednak wziąć środki na to życie?  Czy w związku z tym muzyków, którzy dopiero zaczynają swoją karierę lub nie są w czołówce najbardziej rozpoznawalnych artystów w kraju, czeka przebranżowienie? Pandemia ostatecznie zweryfikowała, że pomoc od państwa jest konieczna w przypadku takich sytuacji, również muzycy w wieku emerytalnym będą mogli odetchnąć spokojniej. Chociaż konsultacje publiczne już się zakończyły, dyskusja nie ustaje. Oprócz tekstu Jana Błaszczaka, polecamy do lektury także Projekt Ustawy. (jk)

Dylemat

 

3.

Mam wrażenie, że Alan Licht współcześnie funkcjonuje w pierwszej kolejności jako historyk i teoretyk soundartu, tymczasem to przecież to bardzo interesujący muzyk o fascynującej biografii twórczej. Tym bardziej cieszy obszerna rozmowa Lichta z Mike’iem Lumsdenem, jaka ukazała się na łamach „Tone Glow”. To wywiad sprzed paru lat (2018), który uzupełniony został wstępem zogniskowanym wokół ostatnich wydawnictw Lichta. Właściwa część rozmowy krąży pomiędzy różnymi okresami jego kariery i rozmaitymi projektami, w które był zaangażowany. Od formacji Love Child do wykonywania kompozycji Rhysa Chathama, od grania z Arthurem Lee po współpracę z Lee Ranaldo pod szyldem Text of Light. Ale równolegle rozmowa dotyczy różnych środowisk muzyki niezależnej i eksperymentalnej w USA lat 90. (od Nowego Jorku po Chicago) – łącznie np. z kulturą fanzinów, czy twórczością Christiana Marclaya. (am)

Rozmowa z Alanem Lichtem

 

4.

Wiele, z niżej podpisanym, bardzo oczekiwało teatralnego debiutu Jagody Szelc, znanej z  kina (Wieża. Jasny dzień) – tym bardziej, że za muzykę ponownie odpowiadała tu Teoniki Rożynek. Spektakl Maszyna w Teatrze Polskim w Bydgoszczy opisuje na culture.pl Marcelina Obarska, a w „Dialogu” Dorian Widawski. Ta pierwsza wyjaśnia polityczną genezę i zaznacza voyeurystyczny aspekt przedstawienia. Następnie przytacza kluczowy teatralno-dźwiękowy kontekst w postaci tzw. aneantyzacyjnej maszyny Tadeusza Kantora: hałaśliwej konstrukcji z krzeseł zagłuszającej aktorów w jego Wariacie i zakonnicy. Obarska sporo uwagi poświęca także feministycznemu odczytaniu i samemu dźwiękowi. Z kolei Widawski przytacza konteksty różnych, przywołanych w programie lektur, z Kolonią karną Franza Kafki na czele. podkreśla widoczność i znaczenie scenografii (białego mechanicznego ramienia) oraz szkicuje także tło w postaci innych niedawnych teatralnych debiutów filmowych reżyserów (Agnieszka Smoczyńska, Krzysztof Skonieczny). A po tej lekturze towarzyszącej zapraszamy oczywiście do naszej własnej recenzji, która także dostępna na stronie. (jt)

Relacje z maszyną

Maszyna Szelc

 

5.

Tony Herrington na łamach „The Wire” zwraca uwagę na wstydliwy temat w brytyjskim środowisku muzyki improwizowanej tudzież eksperymentalnej – wypowiedzi Evana Parkera na tematy związane z Brexitem oraz pandemią COVID-19. Autor przywołuje rozmaite wypowiedź Parkera, nie tylko te z ostatnich dwóch lat, ale i wcześniejsze, zastanawiając się między wierszami nad odpowiedzialnością środowiska muzycznego za słowo w obliczu pandemii. Szczególna odpowiedzialność spoczywa w tym kontekście na prasie, także tej muzycznej – teorie spiskowe moszczą sobie miejsca w dyskursie najróżniejszymi kanałami. (am)

Evan Parker, fot. „The Wire”

Evan Parker i teorie spiskowe

 

6.

Anu Shukla w artykule dla „Mixmag” rozmawia z artystkami i artystami niebinarnymi o sile muzyki w walce z nierównościami społecznymi. Powszechnie wiadomo – zwłaszcza w środowisku klubowym – o dyskryminacji na tle płciowym, jednak w krajach Globalnego Południa dochodzą do tego jeszcze kwestie wojen zastępczych czy apartheidu. Jedną z orędowniczek aktywniejszego udziału kobiet (zwłaszcza pochodzących z Ameryki Łacińskiej, Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji) na rynku muzyki dance jest Rena Biring (aka Psibindi), która stoi za platformą Psy-Sisters, kładącą nacisk na promowanie twórczości kobiet oraz osób niebinarnych z krajów takich jak Meksyk, Iran, Chiny czy Liban. Palestyńska DJka i producentka Nour wspomina o wykorzystywaniu muzyki jako narzędzia pogłębiania świadomości o politycznej opresji w jej rodzinnym kraju, podkreślając, że z jej perspektywy walka o równość płci na scenie jest kwestią drugorzędną wobec dziejącego się tam horroru. Pochodząca z Południowej Afryki hip hopowa artystka, Yugen Blakrok, przytacza z kolei niezdrowy mechanizm szczucia żeńskich MC przeciwko sobie. DJ Odette uciekła z Syrii, choć przecierała tam szlaki w miejscach, w których kobiety za deckami były czymś niewyobrażalnym. Jej dzieło kontynuuje obecnie DJ Viva, stawiając czoła seksistowskiej agresji. Te i inne historie, które przeczytamy w rozmowie, łączy jedno – nadzieja pokładana w muzyce i jej mocy zmieniania świata. (ngh)

Muzyka narzędziem protestu