Na bieżąco

Prasówka 27.11.2017

Zapraszamy do nowej odsłony naszej cyklicznej rubryki, w której prezentujemy najciekawsze znalezione przez nas w internecie teksty dotyczące muzyki współczesnej oraz sound studies.

Redakcja / 27 lis 2017

Zapraszamy do nowej odsłony naszej cyklicznej  rubryki, w której prezentujemy najciekawsze znalezione przez nas w internecie teksty dotyczące muzyki współczesnej oraz sound studies. Tym razem przygotowaliśmy zestaw, który zapowiada wątki nadchodzącego numeru #32.

1.

Posuwając się wzdłuż struktury nadchodzącego numeru rozpoczynamy od praktyk muzycznego zapisywania  i problematyzacji relacji między dźwiękiem oraz obrazem. W rozmowie z Piotrem Groblińskim Aleksandra Chciuk opowiada o pracach ze swojego cyklu Uni-partytury: wielkoformatowych obrazach, partyturach, instrumentach. Cykl prac stanowi kolejny etap w interdyscyplinarnej twórczości Chciuk – po pracach dźwiękowych, a także obrazach wchodzących równocześnie w dialog z tradycją unizmu oraz twórczością Zygmunta Krauzego. Artystka opowiada również o swoich eksperymentalnych filmach, napięciach między dźwiękiem oraz pamięciom oraz aktualności wielkiej awangardy.

http://www.e-kalejdoskop.pl/sztuka-a216/odpalamy-muzyczna-maszyne-wywiad-z-aleksandra-chciuk-r5958

2.

Kontunuując wątek zapisywania: członkowie dizajnerskiej platformy thedotisblack opracowali system wizualizacji dźwięków, będących efektami opracowanych przez różne instytucje zajmujące się eksploracją kosmosu. Wykorzystane zostały m.in. nagrania będące efektem sonifikacji przez NASA zapisu fal rejestrowanych przez sondy Voyager 1 i Voyager 2, a także zapisu akustycznych fal ciśnieniowych słońca (? – acoustical pressure waves) w obserwatorium Stanford Solar Center.

’thedotisblack’ uses NASA research to capture the sound of the sun in coded audiovisual from designboom on Vimeo.

https://www.designboom.com/art/thedotisblack-nasa-sound-of-the-sun-audiovisual-11-14-2017/.

3.

Przechodząc do kwestii związanych z „użyciami” nośnika lub medium – Joseph Sannicandro kreśli obraz wytwórni THESIS oraz rozmawia z jej założycielem oraz twórcą oprawy graficznej wszystkich wydawnictw Gregory’ego Euclide’ego. THESIS pomyślana jest przede wszystkim jako platforma współpracy pomiędzy poszczególnymi artystami, przestrzeń projektów efemerycznych. Euclide w pierwszej kolejności jest jednak artystą wizualnym i w rozmowie z Sannicandro rozmawia również o relacji swoich prac względem muzyki oraz dźwięku. Wszystko to jednak prowadzi do rozmowy o serii „Print Track”, w której Euclide wydaje materiały, dla których punktem wyjścia są dla muzyków prace wizualne.

https://acloserlisten.com/2017/11/15/sound-propositions-013-gregory-euclide-thesis-project/.

4.

Przechodząc do kwestii społecznego wykorzystania mediów oraz nośników: Ronit Ghosh spogląda z feministycznej perspektywy na głębokie kulturowe konsekwencje przemian praktyk słuchania w zachodniej, Indyjskiej części Bengalu w związku z rozpowszechnieniem gramofonów w połowie XX wieku. Autorka przygląda się temu jakie społeczne funkcje pełnił gramofon w społeczeństwie głębokich przemian (dekolonizacja, podział Bengalu), analizując jego rolę – oraz prywatyzacji słuchania muzyki – dla relacji między sferą publiczną oraz prywatną. Całość umieszczona jest również oczywiście w post-zależnościowym kontekście relacji między Indyjską oraz Europejską tradycją muzyczną.

https://soundstudiesblog.com/2017/11/13/sonic-restructuring-before-and-after-partition/.

5.

Idąc dalej, wedle struktury numeru zbliżamy się do technik muzycznej notacji, które rozwijają się od 2 poł. XX wieku. W tej części numeru problematyzujemy relacje, które przyniósł zwrot w stronę eksperymentalnych technik notacji, zastanawiając się nad wykreowanymi przez nie obszarami swobody / uwolnienia. Siłą rzeczy na marginesach tych rozważań powraca również twórczość Corneliusa Cardew, więc niedawny tekst Chrisa Cundy’ego pasuje w tym miejscu doskonale. Cundy rzygląda się dwóm utworom z roku 1977 zatytułowanym Mountains i dedykowanym holenderskiemu klarneciście basowemu Harry’emu Sparnaayowi. Jeden z nich jest autorstwa Tona de Leeuwa, a drugi – należy do ostatnich utworów Cardew. Zapisane przy użyciu klasycznej notacji, obie kompozycje posiadają również elementy graficzne, co w przypadku Cardew jest szczególnie ciekawe, gdyż na tym etapie swojej kariery zwracał się przeciwko notacji graficznej jako prowadzącej do estetyzacji partytury w oderwaniu od muzyki – zob. jego tekst Wiggly Lines and Wobbly Music. Cundy w swoim tekście przygląda się ich konstrukcji oraz znaczeniu notacji dla obu kompozycji – szczególnie, że oba utwory stanowią swoiste parafrazy.

http://www.chriscundy.com/ton-de-leeuw-and-cornelius-cardew–mountains-at-boswil-1977.html.

 

6.

Z okazji 50-lecia British Music Collection Jason Thompson Bell, został poproszony o przygotowanie internetowej wystawy pokazującej twórczości współczesnych brytyjskich kompozytorów oraz artystów dźwiękowych operujących partyturami graficznymi. Na wystawę, złożoną z czterech części (Storytelling, Composition as Performance, Place and Landscape, Listening) składają się partytury Phila Legarda, Adama de la Coura, Shivy Feshareki, Claudi Molitor, Emmy-Kate Matthews, Jennifer Walshe, Kate English, Jobiny Tinnemans, Jez riley French, Liz Osborne i samego kuratora. Prezentacja stanowi prawdziwą internetową wystawę: zawiera odnośniki do nagrań, konkretnych miejsc oraz projektów.

https://britishmusiccollection.org.uk/article/jacob-thompson-bell-graphic-scores-exhibition.

7.

Ostatnia część naszego numeru związana jest ze współczesnymi praktykami postcyfrowymi. Elliot Radner rozmawia na Creative Independent z Madalyn Merkey – artystką tworzącą przede wsyzstkim live electronics – na temat pracy nad syntezą dźwięku, szczególnie akcentując właśnie kwestię zapisu w dobie narządzi cyfrowej obróbki dźwięku. Merkey zresztą studiowała początkowo sztuki wizualne i partytury swych kompozycji okresla mianem  wizualizacji relacji pomiędzy różymi wykonawczymi ideami,nie traktuje ich też jako skończonych partytur, lecz raczej jako narzędzia, które wykorzystuje w trakcie grania w konkretnych przestrzeniach. Wszystko to bezpośrednio wiąże się ze współćzesnymi narzędziami syntezy dźwięku, czyli interfejsami różnych programów kompouterowych. Ale Merkey opowiada również o pracy nad przekładem Due scuole di musica elettronica in Italia Enroe Zaffiriego na potrzeby swojej pracy magisterskiej (pisanej u Maggi Payne). A także poleca kaktusy.

https://thecreativeindependent.com/people/madalyn-merkey-on-sound-as-material/.

8.

Na koniec rozmowa Moniki Pasiecznik z Rafałem Ryterskim przede wszystkim o nowym rozumieniu muzyki kontekstualnej jako twórczości prowadzącej dialog między współczesną progresywną muzyką akademicką oraz różnymi nurtami muzyki popularnej. Ale wszystko to z perspektywy postcyfrowej, traktującej jako narzędzia komponowania internetowy research oraz cyfrowe narzędzia, a także pokazując mozliwości integralnego rozciągnięcia dzieła na sieć. Całość zmierza do opery Ryterskiego Anonymous – opery dotyczącej bezpośrednio internetu oraz praktyk. Ale rozmowa na tym się nie kończy – Ryterski opowiada również o innych swoich kompozycjach, a także dźwiekowych wspomnieniach z lat 90. I (słusznie!) broni albumów Davida Bowie z tego okresu.

ANONYMOUS (part) from Aleksandra Łajdak on Vimeo.

http://www.dwutygodnik.com/artykul/7487-apokalipsa-sie-wydarzyla.html.

(am)