Prasówka 08.07.2017
Zapraszamy do nowej odsłony naszej cyklicznej rubryki, w której prezentujemy najciekawsze znalezione przez nas w internecie teksty dotyczące muzyki współczesnej oraz sound studies.
Zapraszamy do nowej odsłony naszej cyklicznej rubryki, w której prezentujemy najciekawsze znalezione przez nas w internecie teksty dotyczące muzyki współczesnej oraz sound studies.
1.
W ten weekend trwa w Berlinie (pod naszym patronatem i przy naszym entuzjazmie) kolejna edycja festiwalu Heroines of Sound, więc z tym większą uwagą czytamy rozmowę Filipa Lecha z jego kuratorką, Bettiną Weckernagel. Opowiada o pierwszych fascynacjach pionierkami elektronicznej muzyki takimi jak Bebe Barron i Else Marie Pade, wciąż nie dość obecnymi w his-torii i domagającymi się nowej her-storii tego nurtu. Weckernagel wspomina także prezentację Teresy Rampazzy sesji Acusma Forum w ramach wrocławskiego festiwalu Musica Electronica Nova oraz wskazuje na polskie akcenty podczas berlińskiego przeglądu (oczywiście nie bez wsparcia Instytutu Adama Mickiewicza).
http://culture.pl/en/article/celebrating-the-heroines-of-sound-an-interview-with-bettina-wackernagel
2.
Filip Kalinowski porozmawiał dla Electronic Beats.pl z przedstawicielami rodzimego niezalu o twórczości Ryūichiego Sakamoto. Grupa 16 osób – od Tomasza Bednarczyka i Piotra „PTR1” Dąbrowskiego po Karolinę Rec i Annę Zaradny – opowiada o swoich spotkaniach z różnymi płytami Satamoto. Całość układa się w wielowątkowy przegląd twórczości artysty, którego płyty, jak pisze we wstępie Kalinowski, to „ponad 68 tysięcy minut muzyki”. Ale ciekawe rzeczy przegląd mówi też o przepytywanej przez Kalinowskiego grupie twórców – o tym jak poznawali japońską elektronikę, jak fascynowali i fascynowały się anime, lub jakie mają podejście do muzyki filmowej.
http://www.electronicbeats.net/pl/ryuichi-sakamoto-znamy-sie-ze-slyszenia/
3.
Kolejna rozmowa w naszej aktualnej prasówce to wywiad Moniki Pasiecznik z Pierrem Jodlowskim, przyszłym dyrektorem festiwalu Musica Electronica Nova. Francuski kompozytor opowiada o swoich polskich korzeniach, wrażeniach z przyjazdu do Wrocławia i zmiany środowiska, a także stosunku do muzyki elektronicznej (pełnego rezerwy), scenicznej reprezentacji (Christou), inspiracji filmem niemym (Eisenstein). Krytyczka wypytuje go także o program festiwalu w 2019 roku i choć dyrektor nie chce zdradzać za dużo, wspomina o Heinerze Goebbelsie, Davidzie Birdzie oraz Alexandrze Schubercie, a także kierunkach współpracy z Narodowym Forum Muzyki i Biennale Sztuki WRO; zamierza także mocniej podkreślić nurt monograficzny (seria Private Rooms) i kontynuować zapraszanie jednej gwiazdy podczas każdej edycji w roli rezydenta.
https://pasiecznik.wordpress.com/2017/07/04/pierre-jodlowski/
4.
Pakiet wywiadów zamyka w tym tygodniu w naszej prasówce rozmowa Mortona Subotnicka z T. Cole Rachel dla The Creative Independent o przełomie technologicnzym, jaki nastąpił w muzyce lat 60. i 70.: o budowie pierwszych analogowych syntezatorów, znaczeniu rozwoju komputerów dla przemian muzyki eksperymentalnej oraz swoim stosunku do związanych z tym przemian społecznego kontekstu funkcjonowania muzyki. Subotnick należy do kompozytorów – konstruktorów, w jego słowach zawsze można wyczuć swoisty etos DIY i przywiązanie do długotrwałej pracy nad własnymi narzędziami artystycznej ekspresji. Tworzenie nowych narzędzi stanowi dla niego podstawowy wymiar muzycznej kreatywności.
https://thecreativeindependent.com/people/morton-subotnick-on-making-your-own-creative-tools/
5.
Rebecca Lentjes w tekście dla VAN stara się poprzez praktyki Meredith Monk, Yoko Ono oraz Pameli Z uchwycić specyfikę naszej percepcji ludzkiego głosu. Esej stanowi swoistą polemikę z głośnym tekstem Rolanda Bartesa „Ziarno Głosu”. Wychodząc od osobistego doświadczenia Lentjes buduje własne rozumienie relacji między głosem oraz pamięcią. Zawarty w tytule zwrot „przeciw ziarnu” oznacza poszerzenie perspektywy analizy głosu – zwłaszcza w kontekście muzyki współczesnej. Autorka postuluje zwrot w stronę teorii głosu łączącej „ziarnistość” związaną z myśleniem o głosie jako o mierzalnym obiekcie z myśleniem performatywnym, akcentującym jego sprawczość oraz relacyjny wymiar. Jeśli Lentjes intersuje obiekt, to raczej jako źródło głosu oderwanego od ciała.
https://van-us.atavist.com/against-the-grain
6.
W przeglądzie prasy z ubiegłego tygodnia nie mogłoby zabraknąć 14. wydania Journal of Sonic Studies, w którym dziewięć artykułów łączy ujęcie dźwięku jako zjawiska silnie socjopolitycznego. Wśród tekstów warto zwrócić uwagę m.in. na Audio Acid: Affective Design and the Psychoacoustic Trip Ryana LaLiberty’ego, czyli szerokie spojrzenie na zjawisko dudnień binauralnych. LaLiberty osadza fenomen w kontekście newage’owych narracji o jego narkotycznym działaniu, XIX-wiecznego rozwoju technologicznego i mechanizacji pracy (czego późnym owocem jest Muzak), jak i historii muzyki, w której kwestie percepcyjne zaczynały wychodzić na pierwszy plan (jak np. w Dream House La Monte Younga). Artykuł to przy tym dobra rozgrzewka przed nadchodzącym #31 numerem naszego pisma, do którego o afektywnym dizajnie dźwiękowym i muzycznych narkotykach (i-doserach) zajmujący tekst napisał Beniamin Głuszek.
https://www.researchcatalogue.net/view/291802/291803
http://sonicstudies.org/jss147
7.
41. sesja Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO to dobry pretekst do lektury poświęconej ekologii akustycznej, dlatego na koniec polecamy artykuł Philipa Jaekla z The Atlantic, w którym autor rozprawia się z wciąż powszechnym przekonaniem o negatywnych efektach hałasu infradźwiękowego emitowanego w otoczeniu elektrowni wiatrowych. Powracający w obiegowej opinii mit sięga korzeniami lat 60., a szczególnie badań Vladimira Gavreau, w których przy rozpatrywaniu oddziaływania niskich częstotliwości pominięte zostało… natężenie fali. Spopularyzowane wyniki pseudonaukowej analizy szybko zaowocowały wysypem skarg na wentylatory czy inne niepozorne urządzenia, których wzbudzające nieufność odgłosy miałyby odpowiadać za wszelkie dolegliwości. Jak jednak przyznaje Jaekl, psychologiczne skutki podobnych fiksacji nieraz nabierają realnego kształtu, a dźwięk jako nieodłączne narzędzie polityki strachu paradoksalnie zyskuje przypisywane mu właściwości.
(am, jt, jz)