„Don’t be so hip!” Czyli trudny bilans polskiego poptymizmu
Trudno o bardziej wpływową dyskusję w coraz mniej wpływowych kręgach krytyki muzyki popularnej, niż tę o poptymizmie.
Trudno o bardziej wpływową dyskusję w coraz mniej wpływowych kręgach krytyki muzyki popularnej, niż tę o poptymizmie.
Since 2015, research and theory have been increasingly present at Berlin's MaerzMusik festival. Until last year, this was achieved through the daily discursive format known as Thinking Together. This year, the festival introduced a new format — the Library of MaerzMusik — an open space for exchange, encounters, and personal study.
Zawsze z lekka mnie wnerwiały recenzje w rodzaju: na co dzień nie słucham jazzu, ale ta nowa płyta Tomasza Stańki jest wspaniała.
Zapraszamy na subiektywny cykliczny przegląd prasy (wirtualnej i nie tylko).
W rzeczywistości zestawione poniżej wystawy można było na raz obejrzeć tylko przez parę dni, a ja sam nie przeszedłem tej trasy za jednym zamachem. Jest to więc spacer hipotetyczny, który jednak mógłby się wydarzyć.
Prezentujemy dzisiaj pierwszy blok materiałów w ramach naszego hybrydowego numeru irańskiego.
Oświadczenie kompozytora po pierwszym wykonaniu utworu Process podczas 10. Festiwalu Prawykonań w Katowicach
Audio Art tradycyjnie jest rozciągnięty w czasie, a tworzące go wydarzenia niekiedy odbywają się na przestrzeni kilku miesięcy. Jubileuszowa edycja trwała dokładnie dziewięć dni, co uczyniło ją najdłuższym festiwalem, w jakim miałam okazję brać udział.
Otóż najpopularniejszym utworem autorstwa Trzaskowskiego na platformie Spotify nie jest ani „Wariacja na temat Oj tam u boru” z albumu „Seant” (9380 odtworzeń), ani kompozycja „Synopsis” z debiutanckiej płyty kwintetu (11680 odtworzeń), a utwór „Moonset 2” (83607 odtworzeń) i inne kompozycje niejakiego Andre Tschaskowskiego.
Jestem zdania, że aby powstała dobra narracja, dobra opowieść autor po prostu musi ograniczyć własne ego, trochę o sobie zapomnieć, tak aby zrobić miejsce dla samej historii i dla słuchacza, i to nawet w przypadku, kiedy opowiada sam o sobie. Słynne angielskie „cut your darlings”, czyli „wytnij to, co kochasz” rozumiem jako świadomy, uczciwy wybór, dokonany wobec siebie i słuchacza.