Ufam swojemu materiałowi. Rozmowa z Piotrem Tabakiernikiem
Jan Topolski: Zdarza ci się do czegoś wracać i zmieniać w napisanych utworach? Piotr Tabakiernik: W którym momencie? Już po premierze? Może czasem […]
Jan Topolski: Zdarza ci się do czegoś wracać i zmieniać w napisanych utworach? Piotr Tabakiernik: W którym momencie? Już po premierze? Może czasem […]
JT: Jak mówisz o doświadczeniu spotkania z nieznanym, to moje myśli od biegną ku jednemu z najbardziej niezwykłych wydarzeń festiwalu. IB: I najbardziej niebezpiecznych zwierząt, które mieliśmy okazję zobaczyć. JT: Zagrożone i tajemnicze bassalony! Zanim mogliśmy je odwiedzić w jednej z przestrzeni w Godsbanen, czekało nas obszerne wprowadzenie. Że nie można ich za bardzo dotykać, ani robić zdjęć z fleszem, czy też siadać na podłodze, gdyż mogłyby nas wziąć za zwierzynę. Potem wchodziliśmy w małych grupkach do sali z intensywnym zapachem jakiegoś piżma, a w środku…
Morska boja. Zielone akwaria. Bańki we mgle. Papier, kamień, skóra! Bezgłos. Oddech i membrana. Teatr cieni. Linie i kije. Czarne skrzydła. Piski […]
Gra. Iluzja. Aluzja. Dualizm. Dialektyka. To podstawowe współrzędne muzyki Pawła Szymańskiego. Konkretniej? Gra: barokowy żywioł muzykowania, radość, wirtuozeria z jednej strony, ale i ciągłe prowokowanie słuchacza, pobudzanie go, zaskakiwanie i wciąganie w niejednoznaczne sytuacje.
Dla mnie pochodzenie i kontekst dźwięku są ważne, ale bardziej zależy mi na projektowaniu wrażeń i emocji odbiorcy, niż wciskaniu go w jakąś konkretną interpretację. Na pewno istnieją utwory, w których warstwa znaczeniowa pozostaje bardzo ważna. Ale dla słuchacza nawet czysto brzmieniowy odbiór utworu jest fantastyczny.
The room is covered in grass, including the walls and ceiling. The sound is louder now, and you walk towards it. It’s a soft and tender sound of someone slurping soup. But in a cute way.
2. Autor i ja Koncert uczestniczek_ów Sonic Writings and Soundings był znamienny dla tegorocznych Darmstadzkich Letnich Kursów także z innego powodu, a mianowicie […]
W kuchni aż paruje. Na wszystkich palnikach coś się gotuje. W dwóch garach dojrzewa zupa rybna z batatami (gatunek trudno ustalić). W trzecim […]
W programie brak dokładnej lokalizacji ani pinezki, tylko mgliste instrukcje i parę zdjęć. Najpierw musimy wjechać wagonikiem kolei zębatej na wzgórze […]
Festiwal klasy A? W branży filmowej podobny festiwal należałby do legendarnej klasy A. W sekcji konkursowej wyświetlane są tam same premiery, […]