Przeżywanie wewnątrzkomórkowe
Po raz pierwszy dotarło to do mnie podczas Międzynarodowych Letnich Kursów Nowej Muzyki w Darmstadcie w 2012 roku, gdzie gorliwie próbowałem uczestniczyć […]
Po raz pierwszy dotarło to do mnie podczas Międzynarodowych Letnich Kursów Nowej Muzyki w Darmstadcie w 2012 roku, gdzie gorliwie próbowałem uczestniczyć […]
Z każdym nowym wykonaniem dzieła, w każdym nowym kontekście i nowej przestrzeni czas upływa inaczej, eksponując różne wymiary ruchu i zaklętego w nim rytmu. Bez czasu, który kształtuje naszą percepcję i umożliwia stawanie się, nie moglibyśmy nakreślić linii rozwoju własnych myśli i podmiotowych przekształceń. Czas uruchamia różnicę, unaoczniającą zmienność zjawisk i niemożliwość zaprzestania ruchu.
Głos Chciałbym zacząć od głosu, ponieważ nie mogę zacząć od czegokolwiek innego – stoję tutaj, mój wstęp wymaga głosu – […]
„The most offensive stuff to reach my ears since happy hardcore and Oasis” (użytkownik Aalto w wątku Why do people like […]
Poniższy fragment pochodzi z książki Dźwięki, ludzie i nasłuchiwanie miasta. Wybrane elementy fonosfery Warszawy na przełomie XIX i XX wieku; został lekko przeredagowany, […]
Pracuję w Polskim Radiu od ponad 20 lat, co rozszerza w czasie rzeczywistość radiową, z którą jestem związana. A to przede wszystkim rekonstrukcja dźwięku […]
Źródłem najbardziej gwałtownej i spektakularnej rewolucji w muzyce ostatnich lat nie był przewrót w technice kompozytorskiej (serialnej lub innej), lecz raczej sam świat […]
Soft interlocking tones. Notes in the upper and lower registers of the piano. Patterns that repeat, then subtly change. The […]
In times of war, revolution, and other profound social upheavals, in which, traditionally assumed, ‘the muses are silent’, a specific art emerges, that actively intervenes in events. It is the result of powerful impulses of social and individual emotions, personal initiative and the need for participation.
Jeszcze nie ma wymyślili takiej Sztucznej Inteligencji, która jak i ja stałaby w kolejce, uroniła łzę na występnie, wreszcie miałaby przyjaciół związanych z festiwalowym teamem. Nawet, gdybym była w stanie nakarmić ją dostateczną porcją danych na bazie programu, frekwencji, geolokalizacji osób uczestniczących i ich trajektorii poruszania się po venue – czy byłby w ogóle sens taką relację wspólnie napisać?