Komitywa, partycypacja i… kotek. MINU Festival 2024.
MINU zawdzięcza swoją nazwę imieniu kota jednego z producentów – z czym organizatorzy zdecydowanie się nie kryli. Oprawa wizualna tegorocznej, trzeciej edycji festiwalu to starannie wymodelowana kocia łapka. Czy stoi za tym jakieś głębsze znaczenie? Nie, ale z takich decyzji wyłania się obraz całego wydarzenia – na luzie, ale to nie znaczy, że „po łebkach”.
CFP #46: Polityczność / The Political
Słuchanie muzyki jest słuchaniem wszystkich szumów, zdaniem sobie sprawy, że ich zawłaszczanie i kontrola są odzwierciedleniem władzy, że są one przede […]
Zaczarować świat na nowo. Relacja z 22. Sacrum Profanum
Na tegorocznym Sacrum Profanum czas zatrzymał się, zachęcając do chwilowego zawieszenia indywidualnej percepcji i zanurzenia w świecie aury wyłaniającej się z prezentowanych historii i towarzyszących im dźwięków. Nie chodziło o to, aby zbadać jakieś zjawisko przez pryzmat tytułowego motywu, a kreować alternatywne wymiary przeżycia estetycznego dzięki ułożeniu różnych elementów programu w intrygującą całość.
Głosy i instytucje. Wokół koncertu „Artefakty głosu” w Filharmonii Narodowej Ukrainy w Kijowie
Do Filharmonii Narodowej Ukrainy docieram minimalnie spóźniony. Prowadzony szybko przez korytarze filharmonii, do sali im. Łysenki wchodzę chyłkiem w trakcie wprowadzenia […]
Oramics: bohaterki dźwięku
11 sylwetek kobiet zajmujących się dźwiękiem w bardzo różnych odsłonach – od modularów przez technikę sceniczną po mastering. Poznajcie bohaterki naszego nowego cyklu!
Dwadzieścia (i cztery) spojrzenia na Pawła Szymańskiego
Gra. Iluzja. Aluzja. Dualizm. Dialektyka. To podstawowe współrzędne muzyki Pawła Szymańskiego. Konkretniej? Gra: barokowy żywioł muzykowania, radość, wirtuozeria z jednej strony, ale i ciągłe prowokowanie słuchacza, pobudzanie go, zaskakiwanie i wciąganie w niejednoznaczne sytuacje.
Audiopapers #E: Archiwa dźwiękowe / Sound archives – premiera!
„Każda z prac w twórczy i inspirujący sposób interpretuje temat dźwiękowego archiwum. Numer gromadzi pytania o pamięć i zapamiętywanie, archiwa przyrody i archiwa ludzi, pytania o dźwięki, które poprzez archiwizację budują nasze poczucie wspólnoty i o dźwięki, które wywołują niepokój czy lęk. Każda z osób autorskich na własny sposób zinterpretowała także formę audiopaperu – znajdziemy tu zarówno prace pozbawione narracji, jak i intermedialne dzieła, które przeplatają dźwięk, obraz i tekst”.
Udaj się do Wenecji i usłysz obce pieśni. Relacja z 60. Biennale Sztuki w Wenecji.
Wojna, uchodźcy, zniszczenie; tych tematów nie da się uniknąć podczas tegorocznego Weneckiego Biennale. Czuje się je, widzi, słyszy – ogarniały nas zewsząd. Czy kiedykolwiek wcześniej Wenecja była aż tak przesycona dźwiękiem?
Europejski zespół z polskim paszportem. Rozmowa ze Skalpelem
Igor Pudło: Kuba Wojewódzki mówi, że jest jednoosobową subkulturą. My jesteśmy chyba dwuosobową subkulturą i dwuosobową niszą, którą trudno zdefiniować. Jesteśmy osobnym zespołem, bo nie zapraszają nas na festiwale jazzowe, mimo że jesteśmy związani z jazzem. Nie zapraszają nas na festiwale elektroniczne, chyba oprócz Nowej Muzyki, bo też za mało tej elektroniki w naszym graniu, tak że jesteśmy gdzieś pośrodku. Jak to śpiewa Nosowska: za gruba dla chudych, a dla chudych – za gruba.
Romantyzm udźwiękowiony. Wokół Sceny Dźwiękowej 22. Przeglądu Sztuki SURVIVAL we Wrocławiu
Uczynić z romantyzmu temat przewodni festiwalu sztuki krytycznej w 2024 roku uważam za gest odważny, ale i doskonały w swej prostocie. Dlaczego by nie wrócić do motywów, które znamy wszyscy (używam tego kwantyfikatora nad wyraz świadomie) z czasów szkolnych, i przemyśleć je na nowo?
Plądrofonia pamięci – James Leyland Kirby
Pop wpada nachalnie w nasze uszy, aby stać się elementem naszego życia. Poszczególne piosenki stają się łącznikami między pokoleniami lub znajomymi, […]
Wspomóż Glissando
Zawsze miło nam będzie otrzymać drobne wsparcie finansowe, które umożliwi dalszy rozwój "Glissanda".