Prorocy, outsiderzy i zbrodniarze. O fascynacjach muzyki noise
„The most offensive stuff to reach my ears since happy hardcore and Oasis” (użytkownik Aalto w wątku Why do people like […]
„The most offensive stuff to reach my ears since happy hardcore and Oasis” (użytkownik Aalto w wątku Why do people like […]
Poniższy fragment pochodzi z książki Dźwięki, ludzie i nasłuchiwanie miasta. Wybrane elementy fonosfery Warszawy na przełomie XIX i XX wieku; został lekko przeredagowany, […]
Pracuję w Polskim Radiu od ponad 20 lat, co rozszerza w czasie rzeczywistość radiową, z którą jestem związana. A to przede wszystkim rekonstrukcja dźwięku […]
Źródłem najbardziej gwałtownej i spektakularnej rewolucji w muzyce ostatnich lat nie był przewrót w technice kompozytorskiej (serialnej lub innej), lecz raczej sam świat […]
Soft interlocking tones. Notes in the upper and lower registers of the piano. Patterns that repeat, then subtly change. The […]
In times of war, revolution, and other profound social upheavals, in which, traditionally assumed, ‘the muses are silent’, a specific art emerges, that actively intervenes in events. It is the result of powerful impulses of social and individual emotions, personal initiative and the need for participation.
Jeszcze nie ma wymyślili takiej Sztucznej Inteligencji, która jak i ja stałaby w kolejce, uroniła łzę na występnie, wreszcie miałaby przyjaciół związanych z festiwalowym teamem. Nawet, gdybym była w stanie nakarmić ją dostateczną porcją danych na bazie programu, frekwencji, geolokalizacji osób uczestniczących i ich trajektorii poruszania się po venue – czy byłby w ogóle sens taką relację wspólnie napisać?
Tymi słowami Marek Chołoniewski otworzył tegoroczny festiwal, który obchodzi swoje 30- lecie już od zeszłej edycji. Plakat promujący wydarzenie, prezentuje […]
Ruletka to gra hazardowa, na której podobno nie trzeba się znać, aby mieć szansę na wygraną (w przeciwieństwie do na […]
The room is covered in grass, including the walls and ceiling. The sound is louder now, and you walk towards it. It’s a soft and tender sound of someone slurping soup. But in a cute way.