glissando archiwum wpisów

Różnorodność jako metoda. Ephemera 2022

„Dzisiaj mija 113. dzień wojny w Ukrainie” – tymi słowami rozpoczął się pierwszy koncert tegorocznej Ephemery. Choć wszyscy mamy świadomość, co dzieje się za wschodnią granicą, jest to informacja, którą należało przypomnieć. Wojna w Ukrainie powoli staje się tragedią, nad którą przechodzimy do porządku dziennego. Mimo że wszyscy dalej deklarują chęć pomocy naszym sąsiadom, wydarzenia nie budzą już w społeczeństwie takiej trwogi jak kilkanaście tygodni temu. Chociaż, podobnie jak w latach poprzednich, festiwal pozbawiony był motywu przewodniego, część wydarzeń wyraźnie odnosiła się do aktualnej sytuacji politycznej. Dla mnie Ephemera zaczęła i zakończyła się widokiem ukraińskiej flagi w dłoniach artystów.

Perkusja na tra(n)sie. Ars Independent, 25.06.2022

Spontaniczna wspólnota słuchaczy naturalnie się rozprasza, by rozłożyć się na trawie pod rzeźbą trzech kobiet, gdzie zaplanowany został występ Piętnastki. Może to koncert plenerowy jak każdy inny, ale zachęcona przez kuratorów, stopniowo dostrzegam, jak w małą architekturę wkomponowuje się rzeźba dźwiękowa tworzona przez dwóch mężczyzn

Prasówka 29.06.2022

Postpunkowa energia The Kurws, zapomniane projekty Xenakisa, Ephemera budząca ze snu, emancypacja przez dezorientację, Pulitzer dla Nawaho i mapa ukraińskiego oporu dźwiękowego – zapraszamy do cyklicznej odsłony glissandowej prasówki

Intermedialny labirynt. Relacja z 33. Musica Polonica Nova

Czteroletnia przerwa, wymuszona przez pandemię, skłoniła do refleksji nad znaczeniem multimediów w tej dziedzinie sztuki. Zaoferowano wieloaspektowe ujęcia muzyki poprzez wcielenie idei instalacji artystycznych, współgrających z rozległą przestrzenią Narodowego Forum Muzyki. Włączono, tak często pomijany, aspekt ruchowy czy międzyepokowe dialogi instrumentalne, zdecydowaną elektronikę, ale przede wszystkim postawiono na wszechobecną audiowizualność.

Prasówka 07.06.2022

1. Najnowszą odsłonę naszego przeglądu prasy (po nieco dłuższej niż zwykle przerwie) rozpoczynamy od #występówgościnnych. W kolejnej części cyklu MUZYKA 2.1 […]

Chodzę i sprawdzam jak kot. Rozmowa z Żanetą Rydzewską

Wydeptuję różne ścieżki, to tu, to tam. Mam wrażenie, że chodzę i sprawdzam jak kot: próbuję, stwierdzam, czy to dla mnie, a jak nie, to idę dalej. (...) Nie mam konkretnego kierunku, ustalonej ścieżki. I dobrze się z tym czuję. Dzięki temu, jak jutro poczuję, że chciałabym napisać coś zupełnie innego, to nie zrobię tego wbrew jakimś wcześniejszym założeniom.